ALICJA MARIA ZATRYBÓWNA (ur. 10 czerwca 1924 roku w Łomży, zmarła 25 stycznia 2001 roku w Więcborku) – dziennikarka, reportażystka, redaktorka. Córka oficera Wojska Polskiego Karola Zatryba i nauczycielki Zofii Zatryb z d. Kronicz. Wczesne lata spędziła na Kresach Wschodnich m. in w Baranowiczach, Klecku i Słonimie, gdzie urodziła się jej siostra Basia, która jako jedyna z rodzeństwa przeżyła dzieciństwo i z którą przez cale życie łączyły ją bardzo bliskie stosunki.
Mając 16 lat wraz z matką i siostrą widziała jak NKWD zabiera ich ojca pod pretekstem podpisania dokumentów. Nigdy nie wrócił. Po czasie dowiedziały się, że skatowany przez czekistę, umierał dwa dni na rekach współwięźnia, który po wyjściu na wolność stanął w drzwiach ich domu, mając na sobie płaszcz Karola Zatryba.
Po wojnie i zmianie granic wraz z siostrą, matką i jej dwiema siostrami pojechały bydlęcymi wagonami do Polski, zamieszkały wówczas w Lipnie u dziadka Zatryba, co dało możliwość rozpoczęcia normalnego życia i nauki. Ze względu na niezwykłe zdolności humanistyczne uzyskała zwolnienie z matury z matematyki. Następnie ukończyła filologię polską na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Po studiach otrzymała nakaz pracy w Gazecie Pomorskiej w Bydgoszczy. Pracowała tam w dziale ekonomicznym, później była kierownikiem działu publicystyki i reportażu do grudnia 1952 roku. Od grudnia 1952 do grudnia 1956 roku pracowała w Głosie Koszalińskim, gdzie poznała młodego Romana Ulickiego.
W 1956 przeprowadziła się wraz z matką oraz siostrą i jej rodziną do Zielonej Góry z powodu atrakcyjnej propozycji pracy i mieszkania. We wrześniu tego roku rozpoczęła pracę w Gazecie Zielonogórskiej, przemianowanej w 1975 roku na Gazetę Lubuską. W tej redakcji rozpoczęła się jej kariera. Nie tylko sama pisała, dbała też o warsztat młodych dziennikarzy. Wychowała całe pokolenia reporterów. Pełniła funkcję zastępcy redaktora naczelnego.
Po powrocie z Mongolii w 1966 r. napisała felietony i reportaże, dotyczące tego kraju i jego mieszkańców.
Była poliglotką, znała płynnie rosyjski, niemiecki, serbski, chorwacki oraz w stopniu komunikatywnym bułgarski. Jej najsłynniejszą książką jest W czarodziejskim domu, jest także autorką licznych reportaży z RFN, ZSRR, Czechosłowacji. W latach 1960/61 napisała sztukę teatralną, w której główną rolę zagrał Henryk Machalica. Największa liczba reportaży powstała w latach 1968-1990; w latach następnych ograniczyła twórczość lecz z niej nie zrezygnowała. Przyznano jej liczne wyróżnienia i nagrody m.in. im. Bolesława Prusa. W 1969 roku została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski, była Honorowym Obywatelem Zielonej Góry i Honorowym Przyjacielem Dziecka.
W 1990 roku przeszła na emeryturę, ale jeszcze do 1991 pracowała w redakcji Gazety Lubuskiej. W 1997 roku przeprowadziła się do Torunia za namową starszej siostrzenicy Ewy. Już pod koniec lat 90-tych pojawiły się pierwsze symptomy choroby pod postacią kaszlu i duszności, ale jako że przez 40 lat życia była palaczką, były one ignorowane. Gwałtowny postęp choroby nastąpił w 2000 roku. Zmarła na nowotwór.
Pozostały po niej nigdy nie wydane wiersze.